Forum klasy 3B 1LO w Lubinie

Przewodniczaca · Dołączył: 12 Mar 2007 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/10

Jest sprawa...Ważna sprawa...

OTÓŻ:

Sytuacja w jakiej się znalazłam jest bez wątpienia sytuacją podbramkową, pustota internetu, tudzież moich zdolności poszukiwawczych, sprawiła iż zmuszona jestem wykorzystać to forum jako moją ostatnią deskę ratunku...

Ogromnie zafascynowana cudowną piosenką nieznanego mi do tej pory zespoły PORTISHEAD, nakłoniona zostałam, przez swój własny umysł do przeanalizowania jej tekstu, a mianowicie - do przetłumaczenia go... zwyczajnie lubie wiedzieć o co come on, a mój iloraz inteligencji lub delikatniej rzecz ujmując, moja znajomość języka angielskiego stały się przyczną niedokładnego "skapowania"... i tu pojawia się moja ogromna prośba: JEŚLI KOMUŚ Z WAS SIĘ NUDZI (rekolekcje te sprawy) I MA OCHOTE MI POMOC TO POPROSZĘ TYCH KILKA ZDAŃ (nie koniecznie w iście poetyckim ułożeniu) PO POLSKU......
OF COURSE Z GÓRY DZIĘKS...

OTO OWY TEKST:

To pretend no one can find,
The fallacies of morning rose,
Forbidden fruit, hidden eyes,
Courtesies that I despise in me
Take a ride, take a shot now.

‘Cause nobody loves me,
It's true,
Not like you do.

Covered by the blind belief,
That fantasies of sinful screens,
Bear the facts, assume the dye,
End the vows no need to lie, enjoy,
Take a ride, take a shot now.

‘Cause nobody loves me,
It's true,
Not like you do.

Who oo am I, what and why?
‘Cause all I have left is my memories of yesterday,
Ohh these sour times.

‘Cause nobody loves me,
It's true,
Not like you do.

After time the bitter taste,
Of innocence decent or race,
Scattered seed, buried lives,
Mysteries of our disguise revolve,
Circumstance will decide.

‘Cause nobody loves me,
It's true,
Not like you do

Raito · Wysłany: Sob 23:08, 17 Mar 2007 Temat postu: lol

Temat trochę mało przewidywalny a piosenka pesymistycznie nastrojona:/ Ja mam w necie dużop do roboty wiec watpie zebym znalazl czas na konwetowanie slownika Razz

Pozdrawiam

szuli · Wysłany: Pon 23:02, 19 Mar 2007 Temat postu:

kompletnie nie łapię ogólnego sensu tego utworu. nie można oderwać słów od muzyki i pewnie jeszcze w tym przypadku obrazu. starałem się jak mogłem. ale i tak wyszły prawie same bezokoliczniki Sad

udawanie nie odkryte przez nikogo,
fałszywe domysły porannej róży, (chyba, że morning rose ma tutaj podtekst erotyczny Razz

under the rose - w sekrecie; rose ma b. wiele znaczeń)
zakazany owoc, zamknięte oczy,
uprzejmości, które umierają we mnie;
spróbuj, spróbuj teraz (na dwa sposoby powiedziane)

ponieważ nikt mnie nie kocha,
to jest prawda,
całkiem inaczej niż ty robisz

pokryty(a) przez zaślepiające (w znaczeniu błędne) przekonanie (wiarę?)
fantazje na temat grzesznych scen,
wstrzymywać fakty, udawać rzeczy przefarbowane,
zerwać przyrzeczenia bez konieczności kłamania, czerpać przyjemność,
spróbuj, spróbuj teraz

ponieważ nikt mnie nie kocha,
to jest prawda,
całkiem inaczej niż ty robisz

kim jestem? i dlaczego akurat tym?
poniewąż wszystko co mi zostało to wspomnienia

ponieważ nikt mnie nie kocha
to jest prawda
całkiem inaczej niż ty robisz (a może "do" jest, bo się rymuje; może tez chodzić o przeszłośc w kontekście całego utworu)

po czasie gorzkiego posmaku niewinności,
[tutaj mam problem "descent race" to dosłownie "ród"; gra słów z "or" pośrodku; chodzi o oczekiwania rodziny]
zmiażdżone nasionko (pestka), wypalone zycia
misteria naszych odrażajacych rewolucji
okoliczność zdecyduje (okolicznośc około konkretnego zdarzenia; jeśli jest jakikolwiek domysł samobójstwa, może to mieć coś wspólnego, bo to ostatnie zdanie Razz

może znaczyć cokolwiek; jakiekolwiek okoliczności)

ponieważ nikt mnie nie kocha,
to jest prawda,
całkiem inaczej niż ty robisz

Przewodniczaca · Wysłany: Czw 15:20, 22 Mar 2007 Temat postu:

dzieki Szuli!! Smile